Od przyszłego roku polskie rafinerie będą musiały dodawać biokomponenty do paliw. Wydaje się, że będą je kupowały nie tylko na rynku krajowym, lecz także europejskim. Spośród firm giełdowych szanse zdobycia umów na dostawy powinien mieć Elstar. Silnym konkurentem będą firmy znanego biznesmena Aleksandra Gudzowatego.
Warto pamiętać, że PKN dysponuje własną instalacją biopaliwową w rafinerii Trzebinia (moce rzędu 100 tys. ton). Udział Lotosu w prognozowanym zapotrzebowaniu można szacować na 25 proc. Spółka z Wybrzeża podpisała umowy na dostawy oleju rzepakowego z Kruszwicą. Jednocześnie prawdopodobnie na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2008 r. ruszy instalacja spółki w Czechowicach. Będzie miała moce produkcyjne również rzędu 100 tys. ton.
Z giełdowych firm o planach biopaliwowych wspominały chociażby firmy chemiczne: Puławy i Police. Jednak konkretów nie podały. Niewykluczone, że spodziewana poprawa wizerunku sektora biopaliwowego skusi spółki biopaliwowe Aleksandra Gudzowatego do szukania finansowania na giełdzie - czytamy w "PB".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Najwięcej biopaliw kupią Orlen i Lotos