W niedzielę wieczorem wybuchł pożar w pomieszczeniu kompresora instalacji odsiarczania spalin na terenie rafinerii w Możejkach. Został on niezwłocznie zlokalizowany i ugaszony przez zakładową straż pożarną.
Spółka zapewnia, że zakładowa straż pożarna szybko ogarnęła i ugasiła pożar, w trakcie całego incydentu nikomu nic się nie stało.
W rezultacie tego wydarzenia jedna z dwóch instalacji odsiarczania spalin w Możejkach została wyłączona. Pomimo tego, że incydent zakłócił prace innych instalacji na terenie rafinerii, odbiorcy nie odczuli żadnych zakłóceń w dostawach produktów.
Pożar jest obecnie przedmiotem śledztwa specjalistów Mazeikiu Nafta, którzy analizują jego możliwe przyczyny oraz szacują straty. Ogień miał znikomy wpływ na środowisko naturalne.
Na razie nie wiadomo jeszcze jak długo potrwa przerwa w pracy jednej z instalacji HON.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niewielki pożar w Możejkach