W Wielkopolsce i w Lubuskim w ciągu najbliższych lat zmieni się wystrój około 120 stacji paliw należących do płockiego koncernu PKN Orlen. Jak zapewniają przedstawiciele firmy, inwestycje te nie wpłyną na ceny paliw.
- Polacy w swoich upodobaniach podobni są do Włochów. Z przeprowadzonych badań i obserwacji wynika, że podróżujący chcą na stacji wypić kawę, zjeść posiłek oraz kupić podstawowe wyposażenie do samochodu - wyjaśnia Beata Karpińska "Głosowi Wielkopolskiemu".
Zgodnie z planem do 2009 roku w całym kraju ma powstać 900 stacji typu "Premium", czyli z bogato wyposażonym sklepem. Jeszcze więcej, bo około 1000 stacji będzie wybudowanych w tak zwanym standardzie ekonomicznym, znanym pod nazwą "Bliska".
Jak twierdzi Karpińska, rozbudowa sklepów nie wpłynie na wysokość cen paliw. Zastrzega ona jednak, że koszt zakupu benzyny, czy oleju w poszczególnych punktach nadal zależeć będzie od konkretnej kalkulacji sporządzonej dla danego obiektu.
Obecnie ceny na stacjach Orlenu są jednymi z najwyższych w kraju. Znacznie mniej pieniędzy kosztuje benzyna na stacjach przy centrach handlowych, chociaż paliwo do nich dostarcza także płocki koncern.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowy wystrój stacji Orlenu