XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Orlen intensywnie lobbuje za przejęciem Lotosu

Orlen intensywnie lobbuje za przejęciem Lotosu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wygląda to jak profesjonalnie przygotowana kampania. Najpierw pojawiła się nieoficjalna informacja "Newsweeka": Orlen chce przejąć Lotos. Później prezes Orlenu Piotr Kownacki zaczął przekonywać do fuzji na łamach niemal wszystkich gazet.

Już raz płocka spółka próbowała przejąć Grupę Lotos - w 2003 r. ówczesny prezes Orlenu Zbigniew Wróbel próbował przekonać rząd. Nie udało się, a sukcesy prezesa Lotosu Pawła Olechnowicza na kilka lat przerwały dyskusję o potrzebie stworzenia "paliwowego czempiona". Orlen miał zresztą inne problemy - przejmował czeski Unipetrol oraz litewskie Możejki. Teraz sprawa powróciła - napisała "Gazeta Wyborcza".

Jednym z argumentów, którym prezes Orlenu Piotr Kownacki próbuje przekonać rząd, jest możliwość wrogiego przejęcia. - Orlen nie jest chroniony przed wrogim przejęciem, np. przez Rosjan, choć nie chcę sugerować, że teraz nam to grozi - mówi "Gazecie" Piotr Kownacki.

Ale dzwonkiem alarmowym powinna być sprawa węgierskiego koncernu MOL - czytamy w "Gazecie".

MOL znalazł się na celowniku austriackiego OMV, w którym głównym akcjonariuszem jest wiedeński rząd. Pojawiają się jednak opinie, że OMV, który ma doskonałe stosunki z rosyjskim Gazpromem jest tylko pośrednikiem, za którym stoją Rosjanie. Czy Orlenowi grozi to samo? Analitycy są sceptyczni. - Po pierwsze to jest niezwykle kosztowne, a rosyjskie koncerny same mają ogromne wydatki związane z inwestycjami. Przejęcie PKN Orlen poprzez skupowanie jego akcji na giełdzie i jakieś ewentualne wezwania są skazane na niepowodzenie, bo skarb państwa ma instrumenty, które mogą to skutecznie zablokować - twierdzi Kamil Kliszcz z DI BRE.

Państwo ma w Orlenie 27,5 proc. i jest największym udziałowcem. Zaś zgodnie ze statutem spółki żaden inny akcjonariusz poza skarbem państwa nie może wykorzystać powyżej 10 proc. głosów na WZA. Zapis ten bardzo utrudnia przejęcie kontroli nad spółką.

Zdaniem Kownackiego fuzja Orlenu z Lotosem byłaby najlepszym zabezpieczeniem przed wrogim przejęciem - skarb państwa w połączonej firmie objąłby większy pakiet akcji niż ma dziś w Orlenie.

Kłopot prezesa Orlenu polega na tym, że przyjęta w lutym tego roku rządowa strategia dla przemysłu naftowego wyklucza połączenie płockiej spółki z Lotosem. Z dokumentu wynika, że - paradoksalnie - taki połączony gigant byłby bardziej narażony na wrogie przejęcie niż dwie spółki. Drugi powód - "ryzyko wzrostu monopolizacji rynku wewnętrznego".
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Orlen intensywnie lobbuje za przejęciem Lotosu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!