Spółka szuka na Łotwie sieci do przejęcia - donosi prasa w Rydze. Coś jest (lub raczej było) na rzeczy.
— Analizujemy różne projekty pod kątem ich rentowności. Żadna decyzja jednak nie zapadła — mówi Dariusz Jacek Krawiec, prezes PKN.
Płocki gigant analizuje tego typu projekty od roku. Według nieoficjalnych informacji Orlen był już nawet bliski zakupu jednej z sieci. W ostatniej chwili okazało się jednak, że nie byłby to dobry biznes. Inna sprawa, że płocka firma z powodu kryzysu na światowych rynkach nie pali się do zakupów. Jak mówi jeden z jej menedżerów, być może niedługo będzie można przejmować za dużo mniejsze pieniądze.
Co ciekawe, w wejście Orlenu na Łotwę nie wierzą Rosjanie. Taką opinię wyraził Chaim Kogan, prezes Łukoil Baltija.
— Nie takie oni orły, żeby to zrobić — powiedział, nawiązując do nazwy polskiej spółki, menedżer cytowany przez "Dienas Bizness"
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Orlen penetruje łotewski rynek