Ze względu na trudną sytuację rynkową Orlen projekt sprzedaży rafinerii w Możejkach został zawieszony - powiedział w Sejmie minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Zaznaczył jednak, że koncern może wrócić do pomysłu jeśli sytuacja rynkowa ulegnie poprawie.
Rafineria po kilku latach strat zaczęła wreszcie przynosić zysk. Orlenowi udało się również podpisać długookresową umowę ze spółką zarządzającą terminalem w Kłajpedzie, dzięki czemu koncern zapewnił sobie korzystne warunki eksportu paliw z Możejek. W przyszłym roku odbudowana ma zostać także linia kolejowa łącząca rafinerię z granicą litewsko-łotewską, co obniży koszty transportu paliw na Łotwę i Estonię.
PKN kontynuuje również działania optymalizacyjne i inwestycyjne w Możejkach. Ostatnio spółka Orlen Lietuva poinformowała o uruchomieniu inwestycji mającej na celu modernizację instalacji odzysku siarki. Pozwoli to spółce zwiększyć produkcje tego produktu – głównie na eksport. Rafineria w Możejkach jest bowiem jedynym producentem siarki w krajach bałtyckich.