Na początku roku ma dojść do nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy PKN Orlen, które może zmienić skład rady nadzorczej. Analitycy sądzą, że w radzie może się znaleźć Igor Chalupec. Byłby to wstęp do zmian w zarządzie.
- Na tym posiedzeniu zarząd ma przedłożyć wniosek o zwołanie NWZA w celu dokooptowania nowego członka rady. Jeśli do czwartku Ministerstwo Skarbu przekaże zarządowi swój wniosek, że chce dokonać innych głębszych zmian, to może dojść do wymiany większej liczby członków rady - mówi "GP" rozmówca z branży paliwowej.
Dodaje, że walne mogłoby się odbyć na przełomie stycznia i lutego.
Od końca listopada w radzie nadzorczej PKN Orlen jest wakat po rezygnacji Jerzego Woźnickiego. W radzie zasiadają niemal wyłącznie osoby desygnowane przez poprzedniego ministra skarbu państwa (oprócz Raimondo Eggink, członka zgłoszonego przez fundusze emerytalne). Uznawana za mocno upolitycznioną rada nie ma dobrej opinii wśród inwestorów i ekspertów rynkowych. Dalszym krokiem mogą być zmiany w zarządzie - czytamy w "Gazecie Prawnej".
Zgodnie ze statutem Orlenu, minister skarbu bezpośrednio odwołuje i powołuje jednego członka rady - reprezentanta Skarbu Państwa. Obecnie jest nim Janusz Zieliński. Minister skarbu ma również prawo do mianowania swojego przedstawiciela w zarządzie spółki. Stanowisko to zajmuje obecnie wiceprezes Cezary Filipowicz.
Osoby, z którymi rozmawiała GP, uważają, że do kierownictwa spółki może wrócić jej były prezes Igor Chalupec. Ale nie do zarządu, ale np. jako szef jej rady nadzorczej. Ani przedstawiciele skarbu państwa, ani PKN Orlen nie chcieli tego komentować. - Jest mi bardzo miło to słyszeć, ale nikt mi niczego nie proponował - mówi "GP" Igor Chalupec.
Analitycy giełdowi uważają, że byłyby to dobre informacje dla inwestorów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Orlenowi potrzeba fachowców