Dziesięć lat więzienia grozi byłemu udziałowcowi i prokurentowi spółki z siedzibą w Grodzisku Wielkopolskim oskarżonemu o oszustwa podatkowe. Sprawa dotyczy nieprawidłowości przy obrocie paliwami.
Zdaniem śledczych, mężczyzna sprzedał nieustalonemu podmiotowi ponad 500 tys. litrów oleju opałowego, bezzasadnie stosując preferencyjną, niższą stawkę akcyzy. Nabył też niemal 3,5 mln litrów oleju napędowego pochodzącego z nieznanego źródła.
Prokuratura Regionalna ustaliła ponadto, że nie składał on wymaganych deklaracji dla podatku akcyzowego, "nie ujawniając tym samym tych transakcji przed organami podatkowymi i nie odprowadzając należnego podatku".
Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i odmówił złożenia wyjaśnień. Akt oskarżenia przeciwko 54-letniemu mężczyźnie trafił do sądu w Lesznie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Oszustwa podatkowe na paliwach skończą się kara 10 lat więzienia?