Ten rok będzie dla spółek rafineryjnych kolejnym trudnym rokiem - ocenia Arkadiusz Wicik, dyrektor w europejskim zespole energetycznym w Fitch Ratings. Spodziewa się on, że marże rafineryjne pozostaną na niskim poziomie ze względu na nadwyżkę mocy produkcyjnych w regionie i prognozowany niski wzrost gospodarczy w Europie.
Dodał, że wpływ na trudną sytuację sektora miała nadwyżka mocy produkcyjnych oraz kryzys gospodarczy, który przekładał się na słaby popyt na produkty rafineryjne w Europie.
"2012 rok dla branży rafineryjnej w Europie będzie kolejnym ciężkim rokiem. Nie spodziewamy się znaczącego polepszenia sytuacji, jeśli chodzi o marże i wykorzystanie mocy produkcyjnych. Marże mogą być nieco lepsze, ale w dalszym ciągu to będzie niski poziom" - powiedział.
Fitch prognozuje, że wzrost PKB w strefie euro wyniesie w tym roku 0,4 proc.
"Jest to niski wzrost. Ten czynnik przełoży się negatywnie na popyt na paliwa i produkty rafineryjne w Europie" - ocenia Wicik.
Fitch uważa, że dostęp europejskich rafinerii do finansowania bankowego może się w najbliższym czasie pogorszyć i, co za tym idzie, stać się bardziej kosztowny. Związane jest to z optymalizacją portfeli kredytowych przez europejskie banki.
Wicik wskazuje na szwajcarski Petroplus Holdings, który niedawno ogłosił, że tymczasowo zamknie trzy z pięciu rafinerii ze względu na ograniczony dostęp do kredytu i na klimat gospodarczy w Europie.
"Z drugiej strony takie sytuacje jak wspomniana, gdy zamykane są rafinerie i spada podaż, mogą nieco poprawić marże" - powiedział Wicik.
Zaznaczył jednak, że tylko znaczne zmniejszenie zdolności produkcyjnych w Europie mogłoby istotnie poprawić sytuację branży
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Otoczenie firm rafineryjnych w Europie pozostanie w tym roku trudne