Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
W okresie od 2 do 9 lutego ceny paliw na rynku hurtowym ponownie wzrosły. Nie udało się uniknąć podwyżek mimo wyraźnego umocnienia złotego do dolara. Póki co skala podwyżek na rynku hurtowym ( około 3 gr/l benzyny i do 6 gr/l oleju napędowego) nie powinna się przenieść na stacja. Tak jak w mijającym tygodniu taki i w kolejnym tygodniu ceny powinny pozostać na niezmienionym poziomie.
To co może niepokoić kierowców to chociaż niewielki, ale jednak zauważalny wzrost cen benzyny bezołowiowej 95 ( do 2-3 groszy na litrze) na części stacji. Z kolei w przypadku diesla - notowaliśmy niewielkie spadki cen do 3 -4 groszy na litrze.
Najniższy poziom cen paliw, znacznie poniżej średniego poziomu cen w kraju, utrzymuje się w województwie podlaskim . Tu za Pb95 płacimy 5,56 zl/l, Pb98 - 5,78 zł/l, ON - 5,68 zł/l i LPG – 2,82 zł/l.
Z kolei najdroższa benzyna 95 pozostaje w województwie świętokrzyskim – 5,68 zł/l, za bezołowiową 98 najwięcej płacimy w lubuskim – 5,88 zł/l, a za olej napędowy w małopolskim – 5,81 zł/l.
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 9-02-2012 w Orlenie: Eurosuper 95 – 4386 PLN/1000l (wzrost o 30 PLN/1000l w porównaniu do cen z 3-02-2012), Superplus 98 – 4452 PLN/1000l (wzrost o 29 PLN/1000l), olej napędowy 4441 PLN/1000 l (wzrost o 59 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 3257 PLN/1000 l (wzrost o 105 PLN/1000l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 9-02-2012 w Lotosie: Eurosuper 95 – 4384 PLN/1000l (wzrost o 29 PLN/1000l w porównaniu do cen z 3-02-2012), Superplus 98 – 4451 PLN/1000l (wzrost o 28 PLN/1000l), olej napędowy 4439 PLN/1000 l (wzrost o 59 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 3264 PLN/1000 l (wzrost o 108 PLN/1000l).
Ceny ropy Brent w mijającym tygodniu zbliżyły się do poziomu 119 USD. W piątek 10 lutego notowania marcowej serii kontraktów pozostają na poziomie 117,40 USD. Ropa WTI w Nowym Jorku jest prawie 19 USD tańsza. Utrzymujące się niskie temperatury powietrza w Europie wpływają na wzrost zapotrzebowania na paliwa grzewcze, dlatego tez obserwujemy zdecydowane wzrosty cen produktów gotowych: diesla i oleju opałowego. Ma to oczywiście swoje przełożenie na wzrost cen ropy Brent w Europie. Cały czas czynnikiem ryzyka pozostaje kwestia programu nuklearnego Iranu i związanych z tym sankcji. Coraz powszechniej spekuluje się o tym, że na interwencję zbrojną w Iranie zdecyduje się Izrael. Iran natomiast wychodzi naprzeciw sankcjom UE. Minister Iranu ds. ropy naftowej poinformował, że jego kraj wkrótce przestanie wysyłać ropę do części odbiorców europejskich. Rynek z uwagą śledzi również kwestię Grecji i przyznania jej kolejnej transzy pomocy finansowej.
US EIA (Energy Information Administration) zgodnie z najnowszymi prognozami spodziewa się średniej ceny ropy WTI w 2012 roku na poziomie 100 USD czyli średnio 6 USD powyżej poziomu z roku 2011. Dodatkowo agencja poinformowała bazując na wycenach rynku opcji, że prawdopodobieństwo przekroczenia przez ceny poziomu 125 USD w czerwcu wynosi 1/15. EIA szacuje wzrost światowej konsumpcji paliw w tym roku na 1,3 mln bbl/d (1,6%). Konsumpcja ropy w krajach OECD spadnie natomiast kolejny rok z rzędu. Wzrost światowej konsumpcji ropy będzie w najbliższych dwóch latach wyższy niż wzrost produkcji w krajach poza OPEC co może sprzyjać wzrostom cen ropy w dłuższym okresie biorąc dodatkowo pod uwagę ryzyko geopolityczne związane z Iranem.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Paliwa na razie nie stanieją