Według prezesa Grupy Lotos Pawła Olechnowicza spółka nie stoi obecnie w sytuacji wymuszającej pilną sprzedaż rezerw obowiązkowych. - Nie mamy problemów z utrzymaniem płynności finansowej a tym samym nasze kowenanty kredytowe nie są zagrożone. Dlatego nie widzę obecnie potrzeby uciekania się do sprzedaży rezerw obowiązkowych poprzez transakcje z bankami - zapewnił nas prezes Lotosu.
Zdaniem prezesa Lotosu priorytetem jest wciąż systemowe uregulowanie problemu rezerw na szczeblu ministerialnym. - Na bieżąco współpracujemy w tym zakresie z Ministerstwem Gospodarki i widzimy realną szansę na pozytywne zakończenie tego procesu w najbliższym czasie - przyznał. Potwierdził również, że na chwilę obecną najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się rozłożenie wykupu rezerw przez ARM na 10 lat.