Galopada cen paliw budzi emocje kierowców i polityków. Wicepremier Waldemar Pawlak już sugeruje zmniejszenie marży kontrolowanym przez rząd Orlenowi i Lotosowi.
SLD nawołuje, by rząd na trzy miesiące obniżył akcyzę od paliw. A wicepremier Waldemar Pawlak zrzuca problem na koncerny paliwowe.
- Jest taki moment, gdzie będą oczekiwania do firm, szczególnie koncernów naftowych Orlenu i Lotosu, aby stosowały, mówiąc łagodnym językiem, umiarkowane marże, a bardziej otwarcie oczekiwanie, by były one na możliwie niskim poziomie, by nie podbijać cen, bo przecież ceny paliw przenoszą się na wszystkie inne produkty - powiedział Pawlak w czwartek w radiowych "Sygnałach dnia". W taki sposób tańsze paliwa rosyjskim kierowcom zapewnił premier Rosji Władimir Putin. W połowie lutego Putin publiczne skarcił nafciarzy za "nieuzasadnione" podwyżki na stacjach i kilka godzin później obniżyli oni ceny.
- Nie komentujemy wypowiedzi premiera Waldemara Pawlaka - usłyszeliśmy w biurze prasowym Orlenu. W Lotosie w piątek całe biuro prasowe miało wolne, a rzecznik gdańskiej firmy nie odpowiadał na e-maile i nie odbierał telefonu.
Zdaniem analityków nie można oskarżać naszych rafinerii o windowanie cen. - Marże koncernów z produkcji i sprzedaży hurtowej paliw są niewysokie - powiedział "Gazecie" Jakub Bogucki z e-petrol.pl. - Gdy ceny ropy naftowej są wysokie, marże z produkcji paliw są z reguły niewysokie. Być może koncerny mogłyby zmniejszyć marże hurtowe, ale to odbiłoby się na wartości tych giełdowych spółek - podkreśla Urszula Cieślak z BM Reflex.
Analitycy są też zgodni, że nie ma szans na zmniejszenie marży przez właścicieli stacji benzynowych. - Ich marże są już karygodnie niskie - uważa Urszula Cieślak. Według BM Reflex do litra benzyny 95 właściciele stacji doliczają teraz średnio 2,5 proc. marży, czyli 13 gr. Przed rokiem marża wynosiła 6,4 proc., czyli 30 gr. Podobnie skurczyły się marże od oleju napędowego. "Dla części właścicieli stacji sytuacja staje się bardzo trudna i gdyby nie sprzedaż produktów i usług pozapaliwowych, to prowadzenie stacji byłoby nieopłacalne" - stwierdza ta firma doradcza. - Marże na stacjach są niskie, wynoszą 2 do 3 proc. - potwierdza Jakub Bogucki.
- Gdyby na trzy miesiące obniżyć akcyzę, to kierowcy tego nie odczują, bo wzrosną marże na stacjach. Paliwa staniałyby tylko wtedy, gdyby jednocześnie spadły ceny ropy i obniżono stawkę akcyzy - podkreśla Cieślak.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pawlak dyktuje niskie marże Orlenowi i Lotosowi