Spółka J&S ma 30 dni na odwołanie się od decyzji nałożenia na nią 452 mln zł kary do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie - poinformował w piątek na konferencji prasowej wicepremier Waldemar Pawlak.
Agencja ukarała J&S sumą około 462 mln zł.
Jak wyjaśnił Pawlak, różnica około 10 mln zł wynika z wadliwego naliczenia kary podczas postępowania w ARM. Wicepremier powiedział, że Agencja naliczała ją w oparciu o dane opublikowane w internecie, tymczasem ustawa wymaga, by podstawą do naliczania były faktury sprzedaży producenta. Jak wyjaśnił wicepremier, błąd ten mógłby "skutkować podważeniem tej decyzji w sądzie".
W październiku 2007 r. ówczesny wiceminister gospodarki Piotr Naimski informował, że ARM na koniec lipca 2007 r. stwierdziła, iż J&S nie posiadała wymaganych zapasów paliw. Obowiązek taki nakłada ustawa, a Agencja zobowiązana jest do kontroli nad zapasami paliw. Prezes ARM nałożył wówczas na J&S Energy karę w wysokości 461 mln 696 tys. zł. Karę 14 grudnia 2007 r. anulował obecny wicepremier Pawlak, argumentując, że przy jej nakładaniu doszło do błędów proceduralnych.
5 lutego br. ARM wszczęła postępowanie w tej sprawie. Po jego zakończeniu - 3 kwietnia br. - Agencja wymierzyła spółce J&S karę pieniężną w wysokości ok. 462 mln zł. 17 kwietnia spółka złożyła do ministra gospodarki odwołanie od decyzji prezesa ARM.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pawlak: J&S ma miesiąc na odwołanie się od decyzji