Za około trzy miesiące PERN Przyjaźń zamierza ogłosić nowa strategię. Kluczowymi projektami spółki w najbliższym horyzoncie czasowym mają być uruchomienie terminala w Gdańsku oraz zakończenie prac nad rurociągiem Odessa-Brody-Płock.
Innym projektem, który prezes PERN Przyjaźń określił jako „strategiczny” jest dokończenie budowy rurociągu Odessa-Brody-Płock. Moskalewicz uzależnił jednak jego realizację od kilku czynników niezależnych od spółki. – Kluczowym jest przyjęcie przez Sejm ustawy o korytarzach przesyłowych, która pozwoli znacznie uprościć i przyspieszyć procedury związane z pozwoleniem na wejście w teren budowy. Z tego względu mamy choćby ogromne problemy z dokończeniem budowy trzeciej nitki Przyjaźni, która trwa już od 10 lat – podkreślił.
Jego zdaniem, jeśli ustawa ta zostałaby przyjęta w tym roku, to projekt miałby duże szanse na realizację. Trzeba bowiem pamiętać, że przyznane projektowi dofinansowanie unijne w wysokości 0,5 mld zł wygasa z końcem 2015 roku. Całość kosztów projektu szacowana jest na 1,8 mld zł.
Druga kwestia to gwarancje dostaw ropy na odpowiednim poziomie. – W tej chwili ilości te są zbyt małe dla ekonomicznej opłacalności projektu – powiedział Moskalewicz. W tym celu konieczna jest deklaracja ze strony krajów, które miałyby dostarczać surowiec, potwierdzona odpowiednim porozumieniem międzyrządowym. Wstępna deklaracja gotowości odbioru kaspijskiej ropy z rurociągu padła bowiem zarówno ze strony Orlenu jak i Lotosu.
Sarmatia, spółka odpowiedzialna za realizację projektu, jest obecnie w trakcie uzyskiwania pozytywnych zapisów w wojewódzkich i miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. – Jesteśmy blisko uzyskania takiej decyzji ze strony urzędu wojewódzkiego w Lublinie. Z tym zapisem możemy starać się o zgody w poszczególnych gminach – powiedział nam dyrektor generalny Sarmatii Sergiy Skrypka. Proces ten ma zakończyć się na przełomie tego i przyszłego roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PERN: terminal i rurociąg strategicznymi inwestycjami