XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

PERN wypompuje paliwo z rurociągu na dnie Wisły

PERN wypompuje paliwo z rurociągu na dnie Wisły
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

PERN przygotowuje się do wypompowania paliwa z części rurociągu biegnącego na dnie Wisły w Płocku. Operacja związana jest podejrzeniem, iż doszło do rozszczelnienia magistrali, gdyż na rzece pojawiają się plamy oleistej substancji.

  • W związku z pojawiającymi się na Wiśle plamami substancji oleistej w rejonie, gdzie na dnie rzeki przebiega rurociąg PERN, w płockim Urzędzie Miasta obradował w piątek sztab kryzysowy, m.in. z udziałem przedstawicieli spółki.
  • Na dzisiaj PERN deklaruje, że sytuacja jest stabilna. Najważniejsze, że awaria nie zagraża ujęciu wody dla mieszkańców miasta.
  • W związku z zaistniałą sytuacją, jeszcze w czwartek biegnący na dnie rzeki rurociąg PERN został odcięty zasuwami na nabrzeżach, co oznacza, że od tego czasu paliwo nie napływa już z innych odcinków magistrali.

"Na stacjach zasuw jest montowana instalacja, która umożliwi operację wypompowania paliwa z zamkniętego rurociągu. Obecnie to priorytet prowadzonych działań" - powiedziała rzeczniczka PERN Katarzyna Krasińska.

Jak dodała, instalacje są montowane na stacjach zasuw magistrali, które znajdują się na obu brzegach Wisły - na wysokości ul. Grabówka w peryferyjnej dzielnicy Płocka oraz po przeciwnej stronie rzeki w Tokarach.

W związku z pojawiającymi się na Wiśle plamami substancji oleistej w rejonie, gdzie na dnie rzeki przebiega rurociąg PERN, w płockim Urzędzie Miasta obradował w piątek sztab kryzysowy, m.in. z udziałem przedstawicieli spółki.

"Na dzisiaj PERN deklaruje, że sytuacja jest stabilna. Najważniejsze, że awaria nie zagraża ujęciu wody dla mieszkańców miasta" - powiedział prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.

Zaznaczył, że sytuacja na Wiśle i przy ujęciu wody dla miasta jest stale monitorowana, a plamy substancji, które pojawiają się na wodzie, są na bieżąco neutralizowane.

"Mamy deklarację ze strony PERN, że w ciągu 48 godzin uporają się z tą awarią. Sytuacja jest skomplikowana, bo dotyczy rurociągu, który był układany na dnie Wisły i wzmocniony zabezpieczeniami, ale od tego czasu przybyło tam co najmniej kilka metrów mułu i różnego rodzaju osadów dennych" - dodał Nowakowski.

Plamy oleistej substancji zlokalizowano na Wiśle w rejonie sąsiadującej z rzeką ul. Grabówka w peryferyjnej dzielnicy Płocka w miejscu, gdzie biegnie rurociąg PERN. Są to niezbyt duże rozlewiska - od kilkunastu do kilkudziesięciu centymetrów kwadratowych, które co pewien czas wypływają na powierzchnię wody. Na miejscu zdarzenia działania prowadzi zakładowa straż pożarna PERN oraz Państwowa Straż Pożarna. Plamy są wychwytywane przy pomocy zapór absorpcyjnych.

Jak zapowiadał wcześniej PERN, niezależnie od prowadzonych bieżących działań, "planowane jest włączenie do akcji ratowniczej specjalistycznej firmy nurkowej i specjalistycznej firmy dysponującej barkami i sprzętem do prac wodno-czerpalnym" - spółka podawała, że ma się to stać w piątek.

W maju i czerwcu 2015 r. PERN prowadził prace związane z zabezpieczeniem rurociągów biegnących na dnie Wisły w Płocku przed nurtem rzeki - dodatkowa osłona miała zwiększyć ochronę magistrali przed ewentualnym uszkodzeniem. Jak informowała wówczas spółka, prace miały charakter prewencyjny i związane były z działaniem nurtu Wisły, który znosi grunt przykrywający rurociągi.

Do zabezpieczenia magistrali PERN wykorzystano wtedy m.in. worki z piaskiem i materace faszynowe z geowłókniny, które zostały dociążone kamiennym narzutem. Wykonana w ten sposób osłona miała za zadanie stabilizować dno Wisły nad rurociągami. Rzeka w tym miejscu ma głębokość do 8 metrów w zależności od bieżącego stanu wody.

PERN informował w 2015 r., że zabezpieczenie rurociągów przechodzących dnem Wisły w Płocku to standardowe działania, wynikające z rygorystycznych procedur stosownych przez tę spółkę, których celem jest zagwarantowanie maksymalnie wysokiego poziomu bezpieczeństwa eksploatacji magistrali.

Wcześniej, od lat 60. do lat 80. XX wieku, rurociągi PERN przekraczające Wisłę w Płocku były zawieszone na specjalnej konstrukcji mostowej - ze względów bezpieczeństwa, w tym z uwagi na powtarzające się zagrożenia powodziowe, podjęto wówczas decyzję o przeniesieniu magistrali pod dno rzeki.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: PERN wypompuje paliwo z rurociągu na dnie Wisły

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!