Petrobaltic o wydobyciu z własnych złóż

Petrobaltic o wydobyciu z własnych złóż
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Rozmowa ze Zbigniewem Paszkowiczem, prezesem Lotos Petrobaltic SA, wiceprezesem zarządu Grupy Lotos SA ds. poszukiwań i wydobycia

Jakie wyzwania w najbliższym czasie stoją przed spółką Lotos Petrobaltic? Jaka jest pozycja segmentu wydobywczego w strategii całej Grupy Lotos?

Jednym z kluczowych wyzwań jest rozwiązanie złożonej kwestii norweskiego projektu Yme. Kolejne cele strategiczne, jakie przed sobą stawiamy, to zagospodarowanie roponośnego złoża B8 i pól gazowych - B4i B6. Wszystkie trzy na polskim szelfie Morza Bałtyckiego. Dążąc do tych celów, realizujemy strategię Lotosu w sferze poszukiwań i wydobycia węglowodorów. Jej główne założenie to umocnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski, dzięki zapewnieniu pod koniec 2015 r. potencjału wydobywczego na poziomie 1,2 mln ton ropy rocznie. Oczywiście ten wolumen będzie pochodzić ze złóż, w których udziały ma Lotos. Jednocześnie, dzięki relatywnie wysokiej marży wydobywczej wzmacniamy wartość spółki dla akcjonariuszy. Dzisiaj na całym świecie to właśnie wysoka marża wydobywcza decyduje o wynikach finansowych koncernów naftowych. Właśnie z tych powodów takie znaczenie ma dalszy intensywny rozwój segmentu poszukiwań i wydobycia. O tym, że to nie tylko nasza ocena, najlepiej świadczą porozumienia o współpracy, jakie ostatnio zawarliśmy. Ze światowym koncernem CalEnergy będziemy zagospodarowywać złoża gazowe na morzu Bałtyckim, z PGNiG już zdefiniowaliśmy współpracę na lądowych koncesjach tego koncernu w Polsce i rozmawiamy o rozszerzeniu współpracy. Umacniamy się też na Litwie. Pod koniec listopada nasza spółka Lotos Geonafta stała się stuprocentowym udziałowcem firmy Manifoldas, która jest trzecim największym producentem ropy w tym kraju. Dzięki tej akwizycji umocniliśmy się na pozycji lidera w poszukiwaniu i wydobyciu węglowodorów na Litwie. Kontynuujemy też intensywne poszukiwania ropy i gazu na szelfie norweskim.

Jak obecnie kształtuje się wydobycie spółki? Z jakich złóż pochodzą wydobywane węglowodory?

W kraju wydobywamy około 150-200 tys. ton ropy rocznie ze złoża B3, ok. 80 km na północ od Rozewia. W poprzednim i obecnym roku część tego wydobycia to także efekt testu produkcyjnego prowadzonego przez kilka miesięcy na złożu B8. Na Litwie Lotos Geonafta i jej spółki zależne wydobywają rocznie 80-100 tys. ton ropy.

Jaki wpływ na działalność spółki może mieć wprowadzany właśnie podatek od wydobycia węglowodorów?

W założeniach nowego prawa dotyczącego poszukiwań i wydobycia węglowodorów pojawiły się zupełnie nowe podatki, wzrosły też opłaty eksploatacyjne. Wedle szacunków niektórych analityków podatki te, łącznie z dochodowym, mogą sięgnąć nawet 60-70% zysku operacyjnego. Tym samym ich wpływ na ekonomiczne efekty działalności w segmencie upstream będzie bardzo istotny. Branża wydobywcza w Polsce zgłasza do tych założeń swoje uwagi. Jestem przekonany, że finalne zapisy ustawy będą właściwym kompromisem, uwzględniającym wysokości nakładów - zwłaszcza na morzu - i ryzyka związane z prowadzeniem działalności poszkiwawczo-produkcyjnej. W innych krajach, gdzie odnośne podatki także są wysokie, przepisy pozwalają np. na korzystne odliczanie kosztów prowadzenia działalności.

Złoże Yme to "oczko w głowie" zarządu Grupy Lotos. Jakie są perspektywy tej inwestycji?

Jak już wspomniałem, intensywnie pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu, badając możliwe warianty i dążąc do zrealizowania takiego, który będzie optymalny z punktu widzenia naszych interesów. W skrócie chodzi o to, aby sprawnie odblokować kapitał zamrożony w tzw. aktywie podatkowym - zgodnie z regulacjami norweskiego systemu podatkowego, który zachęca do inwestowania na szelfie tego państwa. Chcemy także, współpracując z operatorem złoża, doprowadzić do demontażu niesprawnej platformy i spowodować urealnienie rynkowej wartości naszych 20% licencji, co oznacza dostęp do 13 mln baryłek ropy naftowej. Sądzę, że na początku przyszłego roku strategia rozwiązania problemu Yme zostanie zdefiniowana. Liczymy na wyższość rozwiązań biznesowych nad prawnymi.

CalEnergy Resources Poland to spółka z portfela Warrena Buffetta. Jakie są założenia współpracy między Wami?

Będziemy wspólnie weryfikować zasoby i zagospodarowywać bałtyckie złoża gazowe B4 i B6. CalEnergy weźmie na siebie ryzyko końcowego rozpoznania złóż i doprowadzi ten projekt do etapu, kiedy możliwa będzie ostateczna decyzja inwestycyjna. A jeżeli logika ekonomiczna wskaże decyzje na tak, będziemy ten proces realizować w układzie 51% Lotos Petrobaltic, 49% CalEnergy. W takich proporcjach będziemy dzielić zarówno koszty, jak i zyski.

Jak przedstawia się współpraca Petrobalticu z innymi spółkami grupy, np. Lotos Geonafta? Jak wykorzystujecie synergię grupy?

Cały segment poszukiwawczo-wydobywczy Lotosu jest zbudowany wokół spółki Lotos Petrobaltic. Jesteśmy właścicielem wszystkich innych spółek tego segmentu. Taki układ pozwala na optymalizację struktur kapitałowych oraz organizacyjnych i sprawną koordynację podejmowanych działań. Pozwala także na optymalne wykorzystanie tego, co najcenniejsze, czyli wiedzy, doświadczenia i kompetencji ludzi - wielu specjalistów z naszych spółek w ramach programu wymiany doświadczeń pracowało już lub pracuje obecnie w innych firmach segmentu. Warto podkreślić, że w całej naszej grupie kapitałowej stosujemy zasadę, że każdy powinien robić dla wszystkich to, co potrafi najlepiej i... taniej niż firmy zewnętrzne - zasady rynku obowiązują. Nasze zaplecze logistyczne na lądzie obsługuje więc spółka Lotos Serwis, obsługę finansową i księgową Centrum Finansowo-Księgowe Grupy Lotos, ochronę obiektów Lotos Ochrona itd.

Jeśli mowa o logistyce, to nie sposób zapomnieć o wyzwaniach stawianych przez perspektywiczne wydobycie ze złóż łupkowych - znajdujących się wszak również pod dnem Bałtyku…

Obserwując sytuację na rynku amerykańskim, widzimy, że techniczne kwestie związane z eksploatacją złóż niekonwencjonalnych na lądzie zostały już rozwiązane. Ale jeśli chodzi o złoża morskie, dotychczas nikt na świecie jeszcze ich nie eksploatuje. Technicznie wydaje się to możliwe, pozostaje jednak pytanie o opłacalność tego procesu. W związku z tym rozpoczynamy nasze uczestnictwo w poszukiwaniach takich złóż na lądowych koncesjach, wspólnie z PGNiG. To znakomity poligon doświadczalny dla obu firm. Dla nas także przyjemność współpracy z solidnym partnerem. Na podstawie wykonanych analiz geologicznych spośród siedmiu rozpatrywanych koncesji już wytypowaliśmy dwie do dalszych badań, dwie kolejne jako potencjalnie rokujące są w fazie pogłębionych weryfikacji. Na koncesjach już wybranych do działań planujemy w przyszłym roku przeprowadzenie badań sejsmicznych i wierceń. Na jednej z tych koncesji z dużym prawdopodobieństwem mogą występować niekonwencjonalne złoża węglowodorów, a na drugiej złoża konwencjonalne.

Dziękuję za rozmowę.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Petrobaltic o wydobyciu z własnych złóż

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!