Piorun uderzył w potężny zbiornik z benzyną w rafinerii El Palito w miejscowości Puerto Cabello w Wenezueli i spowodował wielki pożar - poinformowały w czwartek władze w Caracas.
"Strażacy cały czas walczą z ogniem, ale rafineria nie wstrzymała produkcji" - powiedział Ramirez, który jest także szefem państwowe koncernu naftowego PdVSA.
Na skutek uderzenia pioruna nie doszło jednak do eksplozji zbiornika, który był wypełniony w połowie benzyną. Pożar nie spowodował ofiar wśród ludzi.
Niespełna cztery tygodnie temu wskutek potężnej eksplozji gazu i pożaru w innej wenezuelskiej rafinerii, Amuay, zginęło ponad 40 osób.