Trwają rozmowy z potencjalnymi kontrahentami na Ukrainie, od których PKN Orlen mógłby przejąć sieci stacji - ujawnił Piotr Kownacki, prezes PKN Orlen.
Prezes Kownacki informuje, że Orlen może być zainteresowany Ukrainą zarówno jako rynkiem zbytu dla swoich produktów, jak i potencjalnym nowym rynkiem detalicznym. - Paliwa z Możejek są już zresztą obecne na Ukrainie i cieszą się tam sporą renomą - podkreśla szef Orlenu.
Według niego trwają już rozmowy z podmiotami, od których Orlen mógłby przejąć sieci stacji działające w tym kraju, ale znajdują się one na razie w na tyle wstępnej fazie, że nie można mówić o żadnych bliższych szczegółach.
Prezes Kownacki nie chciał również ujawnić, jaka minimalna licza stacji na Ukrainie mogłaby zainteresować płocki koncern. - Jest to rynek na tyle duży, że niekoniecznie musimy działać na terenie całej Ukrainy, podobnie jak w Niemczech, gdzie na całym rynku nasz udział wynosi zaledwie 3 proc., ale już na rynku Niemiec północnych zbliża się do 10 proc. - mówi.
Zobacz również Orlen: w detalu wzrost poza Polską
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PKN jest zainteresowany rynkiem ukraińskim