PKN Orlen chce przywrócić rentowność rafinerii Możejki w 2010 roku i to jest priorytetem na br., wynika z czwartkowej wypowiedzi prezesa Orlenu Jacka Krawca. "Priorytetem na ten rok jest rozwiązanie problemu z rentownością Możejek, w taki, czy inny sposób" - powiedział Krawiec w czwartek podczas konferencji z okazji prezentacji wyników po czwartym kwartale 2009 roku.
Możliwość ewentualnego zbycia Możejek lub znalezienia partnera jest związana z problemami dotyczącymi objęcia kontroli nad litewskim terminalem Klaipedos Nafta, dzięki czemu rafineria w Możejkach obniżyłaby znacząco koszty eksportu paliw, co miałoby kluczowe znaczenie dla uratowania kulejącej rentowności zakładu.
Ostatnio Skarb Państwa, kontrolujący faktycznie Orlen, pozostawił zarządowi wolną rękę w tej sprawie.
Spółka paliwowa PKN Orlen miała narastająco w I-IV kw. 2009 roku 1308,52 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 2505,24 mln zł straty rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 67927,99 mln zł wobec 79533,23 mln zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PKN Orlen chce przywrócić rentowność Możejek w 2010 roku