- Dopóki będziemy o tym decydować my, a więc przez co najmniej cztery lata, nie będzie fuzji Orlenu z Lotosem - powiedział "Gazecie Wyborczej" Zbigniew Chlebowski, kandydat na ministra gospodarki w rządzie Donalda Tuska.
Przypomnijmy: Jarosław Kaczyński zapowiedział fuzję w trakcie kampanii wyborczej na Wybrzeżu.
Oświadczył, że rolę wiodącą w nowym związku miałby pełnić Gdańsk. Swoimi słowami wywołał wielkie poruszenie w Płocku. Nieoficjalnie PiS tłumaczył, że jeśli Orlen przejmie Lotos, to udział skarbu państwa w PKN wzrośnie z 27 do 30 proc. Jeśli jednak to Lotos przejąłby PKN, to udział skarbu państwa w gdańskim koncernie podskoczyłby aż do 75 proc. A to zdecydowanie utrudniłoby wrogie przejęcie Orlenu.
- Mnie te argumenty w ogóle nie przekonują. Odnoszę po prostu wrażenie, że próbuje się szukać wrogów tam, gdzie ich nie ma - powtórzył w środę Chlebowski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PO: fuzji Orlenu i Lotosu nie będzie