Koniec majówki wcale nie oznacza końca zmian na polskich pylonach. Spadki, choć niewielkie, mogą spodobać się właścicielom diesla, którzy za swoje paliwo zapłacą średnio 5,75 zł/l, czyli o dwa grosze mniej niż w ubiegłym tygodniu. Nieco mniej optymistycznie prezentuje się w ostatnich dniach cena popularnej Pb95. Benzyna podrożała o 1 grosz i kosztuje średnio 5,89 zł/l.
Wśród województw najwyższe ceny zanotowaliśmy w Zachodniopomorskiem. Tam za litr Pb95 zapłacimy średnio 5,89 zł. Litr diesla kosztuje tu 5,80 zł/l, a litr gazu 2,87zł. Całkiem odwrotną sytuację mają kierowcy w województwie śląskim - średnie ceny paliw na tamtejszych stacjach to 5,82 zł/l za popularnej benzyny Pb95 oraz 5,68 zł/l oleju napędowego. Bardzo podobnymi cenami mogą pochwalić się Dolnoślązacy, u których litr popularnej bezołowiówki 95 kosztuje średnio tyle samo (5,82 zł/l) a olej napędowy dostępny jest tylko z jednogroszową różnicą (5,69 zł/l).
Również pośród wojewódzkich miast w naszym kraju występują istotne różnice w poziomach cenowych. Najtaniej, według notowań e-petrol.pl., jest w tym tygodniu w Katowicach. Uśrednione ceny ze stolicy województwa śląskiego to 5,81 zł/l Pb95 oraz 5,67zl za litr paliwa dieslowskiego.
Mniej entuzjastycznie kierowcy przyjmą zapewne ceny na pylonach w Szczecinie, w którym zanotowaliśmy najwyższą średnią cenę za litr Pb95 (5,91zł). Natomiast najwyższa cena za ON została zanotowana w Olsztynie i jest to w tym tygodniu średnio 5,84 zł/l.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Po majówce tańszy diesel