Ceny na stacjach znów biją rekordy a po Nowym Roku mogą jeszcze wzrosnąć - obawia się "Gazeta Wyborcza".
Właściciele stacji boją się, aby najpopularniejsza u nas, benzyna 95 - oktanowa nie przekroczyła 5 zł za litr. To granica psychologiczna, mogąca spowodować spadek popytu.
Nie wiadomo jednak, czy ten próg uda sie zatrzymać po 1 stycznia. Od Nowego Roku rosną, zarówno opłata paliwowa jak i podatek VAT. Podwyżki nie są duże, ale mogą przechylić szalę na stronę droższej benzyny.
Sytuację mógłby uratować spadek notowań ropy na giełdach światowych, ale na razie się na to nie zanosi - ubolewa "Gazeta Wyborcza".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Po Nowym Roku benzyna może być po 5 zł