W ostatnim czasie obserwujemy prace nad założeniami, czy też projektem założeń do ustawy nakładającego nową podatek - tzw. podatek od handlu. Polska Izba Paliw Płynnych aktywnie uczestniczy w pracach nad opracowaniem założeń tego podatku, w szczególności w tych aspektach, które dotykają, a przynajmniej mogą dotknąć szeroko rozumianą branżę paliwową.
Komunikat był o tyle zaskakujący, że początkowo ustawodawca zgodził się ze stanowiskiem Polskiej Izby Paliw Płynnych, zaangażowanej w prace w ramach zespołu roboczego przy Parlamentarnym Zespole na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego, iż z opodatkowania wyłączona zostanie sprzedaż paliw.
Zgodnie z przedstawionym projektem przychodem ze sprzedaży detalicznej jest wszystko, co stanowi zapłatę, którą podatnik otrzymał lub ma otrzymać od konsumenta z tytułu sprzedaży detalicznej. Przychód ze sprzedaży detalicznej w przypadku sprzedawcy detalicznego określa się w oparciu o wielkość obrotu zaewidencjonowanego przy pomocy kas rejestrujących i pomniejsza o dokonane w danym okresie zwroty towarów. Projektodawca wskazywał, że przychód ze sprzedaży detalicznej nie obejmuje należnego podatku od towarów i usług. Przy czym, z pewnym wyjątkiem, projekt zakłada zwolnienie od podatku przychodu ze sprzedaży detalicznej do wysokości 1 500 000 zł miesięcznie.
Biorąc pod uwagę znaczenie systemu obrotu paliwami dla całej gospodarki i społeczeństwa, niewyłącznie paliw z opodatkowania, w sytuacji gdy wykluczono gaz ziemny czy energię elektryczną, wzbudziło wiele kontrowersji natury ekonomicznej, ale też i prawnej.
Sprzeciwiając się nowej odsłonie podatku, Polska Izba Paliw Płynnych występowała do licznych organów (nie wyłączając Pani Premier Beaty Szydło, Ministrów i Posłów - z racji pełnionych funkcji, włączonych w prace nad projektem) wskazując na ograniczone możliwości podźwignięcia przez branżę dodatkowych danin publicznych. Izba alarmowała, że już obecnie sprzedaż paliw w Polsce obciążona jest bardzo wysokimi i licznymi podatkami, takimi jak: VAT, akcyza, opłata paliwowa, realizacja NCW oraz innymi kosztami między innymi związanymi z tworzeniem zapasów obowiązkowych. Wszystkie te ciężary już teraz stanowią ok. 60% ceny brutto dla oleju napędowego i ok. 65% ceny brutto dla benzyny bezołowiowej. W przypadku paliw zatem podatek od handlu będzie w ok. 60-65% "podatkiem od podatku".
Nie można przy tym pominąć, że powyższe obciążenia nie wyczerpują listy ciężarów, do których trzeba zaliczyć również opłaty i podatki związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, m.in. opłaty koncesyjne, środowiskowe, dozorowe. Przy tak wysokim poziomie opodatkowania realna średnioroczna marża mieści się w granicach od 2% do 5%. W takiej sytuacji nowe obciążenie spowoduje wzrost cen na stacjach paliw. Nie można także pominąć faktu, że obrót na stacjach obejmuje produkty o wysokim stopniu opodatkowania, co także wpływa na skalę globalnego obrotu danego przedsiębiorcy.
Obawy branży budzi także możliwe przełożenie nowego podatku na wzrostu atrakcyjności tzw. szarej strefy, która już teraz jest bolączką branży. Zasady logiki i doświadczenia życiowego wskazują, że czym większa różnica między kosztem produkcji a finalną ceną, tym większy popyt na tańsze paliwo, a w konsekwencji potencjalny rozwój nadużyć. Spełnienie tego scenariusza może przynieść skutki całkowicie odmienne od zakładanych.
W komunikacie wskazano również, że przyjęty w projekcie model równego opodatkowania wszystkich sprzedawców detalicznych jest zgodny z prawem unijnym. Sama proponowana danina nie podlega wprawdzie dyrektywie 2006/112/WE Rady z 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej, nie spełniając cech tego podatku. Na tym polu jednak można mieć wątpliwości. Warto chociażby wskazać, że paliwa są wyrobami akcyzowymi, a więc podlegają niezależnie od podatku od towarów i usług, również opodatkowaniu podatkiem akcyzowym, będącym daniną charakterze pośrednim.
Zgodnie z Dyrektywą Rady 2008/118/WE z 16 grudnia 2008 r. w sprawie ogólnych zasad dotyczących podatku akcyzowego, uchylająca dyrektywę 92/12/EWG, dla szczególnych celów wyroby akcyzowe mogą podlegać innym podatkom pośrednim, w takich jednakże przypadkach państwa członkowskie powinny jednak stosować się do głównych elementów przepisów wspólnotowych dotyczących podatków pośrednich, aby nie zagrozić pozytywnemu wpływowi takich przepisów. Zgodnie z art. 1 ust 2 wskazanej wyżej dyrektywy: dla szczególnych celów państwa członkowskie mogą nakładać na wyroby akcyzowe inne podatki pośrednie pod warunkiem, że podatki te są zgodne ze wspólnotowymi przepisami podatkowymi dotyczącymi podatku akcyzowego lub podatku od wartości dodanej w zakresie określenia podstawy opodatkowania, obliczania podatku, wymagalności monitorowania podatku, z wyłączeniem przepisów dotyczących zwolnień.
Rozważając cel wprowadzenia podatku, warto odnieść się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości z 5 marca 2015 roku, C-553/13, Tallinna Ettevotlusamet v. Sta- toil Fuel & Retail Eesti AS. Trybunał wskazał, że: artykuł 1 ust. 2 dyrektywy Rady 2008/118/WE z 16 grudnia 2008 r. w sprawie ogólnych zasad dotyczących podatku akcyzowego, uchylającej dyrektywę 92/12/EWG należy interpretować w ten sposób, że nie pozwala on na stwierdzenie, że podatek, taki jak rozpatrywany w postępowaniu głównym, w zakresie, w jakim jest on nakładany na sprzedaż detaliczną paliwa płynnego objętego podatkiem akcyzowym, wypełnia szczególny cel w rozumieniu tego przepisu w przypadku, gdy jest on przeznaczony na finansowanie organizacji transportu publicznego na obszarze jednostki samorządu terytorialnego nakładającej ten podatek, które to zadanie ta jednostka samorządu terytorialnego ma obowiązek wypełniać i finansować niezależnie od wspomnianego podatku, nawet jeśli wpływy z tego podatku są wykorzystywane wyłącznie w celu wykonywania tej działalności. Wspomniany przepis należy w konsekwencji interpretować w ten sposób, że sprzeciwia się on przepisom krajowym, takim jak rozpatrywane w sprawie w postępowaniu głównym, które wprowadzają taki podatek od sprzedaży detalicznej paliwa płynnego objętego podatkiem akcyzowym.
Poniesione powyżej kwestie wskazują, iż bardzo dokładnie należy przeanalizować wszystkie aspekty nowego podatku, mając na uwadze nie tylko przepisy prawa ale również założenia ekonomiczne i koszty społeczne, zwłaszcza z uwzględnieniem specyfiki poszczególnych branż, które nowy podatek obejmie.
Dla porządku informujemy, że artykuł przygotowaliśmy w oparciu o informacje i komunikaty oraz wiadomości medialne, aktualne na dzień oddani niniejszego materiału do druku, tj. na dzień 3 marca 2016 roku. O dalszych losach omawianych uregulowań będziemy Państwa informować na bieżąco. Mamy nadzieję, że zgodnie z zapewnieniami szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów, Ministra Henryka Kowalczyka finalny projekt ustawy o podatku od handlu zostanie upubliczniony po konsultacjach ze środowiskiem handlowców.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Podatek od handlu - co dalej z projektem, konsekwencje dla branży