Policjanci wydziału dw. z przestępczością gospodarczą KSP uzyskali informację, że jedna z firm zajmujących się dystrybucją paliw na Mazowszu prowadzi nierzetelną księgowość i zawyżając koszty księguje faktury fikcyjnych firm, powodując w ten sposób straty Skarbu Państwa.
W śledztwie prowadzonym w sprawie "prania brudnych pieniędzy" zarzuty usłyszało już kilkanaście osób, wobec kilku zastosowano policyjne dozory, a główni organizatorzy od miesięcy przebywają w aresztach.
Wspólnie z funkcjonariuszami izby celnej policjanci przeszukali pomieszczenia firmy. Zabezpieczyli dokumentację księgową, w tym faktury wystawione przez fikcyjne firmy. Firmy te nigdy nie prowadziły działalności, a jedynie wystawiały faktury kosztowe. W trakcie czynności pobrano też próbki paliwa sprzedawanego przez firmę, aby zbadać i określić, czy nie dochodziło do sprzedaży odbarwionego oleju opałowego jako napędowego lub oleju o zaniżonych parametrach.
Według wstępnych szacunków pracowników izby celnej w firmie mogło dojść do zawyżenia kosztów uzyskania dochodu nawet o 10 mln zł. Po dokładnym zweryfikowaniu zabezpieczonej dokumentacji, właściciele firmy usłyszą zarzuty popełnienia przestępstw skarbowych i fałszowania dokumentów.