Popyt na ropę, także spoza Rosji, napędza inwestycje w PERN

Popyt na ropę, także spoza Rosji, napędza inwestycje w PERN
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Musimy rozbudować zbiorniki, by sprostać oczekiwaniom klientów, którzy coraz częściej kupują inne - niż rosyjskie - gatunki ropy naftowej - wyjaśnia wiceprezes PERN Rafał Miland.

  • PERN rozbudowuje bazę magazynową w Gdańsku, gdzie powstaną dwa zbiorniki.
  • Spółka planuje też rozbudowę morskiego Terminalu Naftowego w Gdańsku (TNG).
  • Wiceprezes Miland odniósł się także do finalizowanej już fuzji PERN z OLPP i zapewnił, że o zwolnieniach nie ma mowy.

W połowie września PERN ogłosił przetarg na budowę w bazie magazynowej w Gdańsku dwóch zbiorników o pojemności po 100 tys. metrów sześc. każdy z przeznaczeniem na ropę naftową wraz z infrastrukturą towarzyszącą. 
Czytaj więcej: PERN szuka wykonawcy do rozbudowy bazy magazynowej w Gdańsku

W ramach swojej strategii inwestycyjnej spółka planuje też rozbudowę morskiego Terminalu Naftowego w Gdańsku (TNG), gdzie do 2020 r., a najpóźniej do 2022 r., zwiększyć się mają pojemności magazynowe ropy.

Jak powiedział  Miland, "niebawem" będzie ogłoszony przetarg na rozbudowę TNG "o drugie tyle". Baza TNG ma obecnie 365 tys. m sześc. pojemności.

- Jest coraz większe zapotrzebowanie naszych klientów na inne niż rosyjskie gatunki ropy. Takie gatunki wymagają innego traktowania. Nie można ich mieszać z ropą rosyjską, trzeba separować w oddzielnych zbiornikach. Czasami - na życzenie klienta - musimy zblendować z jakąś inną ropą, by uzyskać pożądaną przez niego mieszankę. By spełnić te oczekiwania musimy rozbudować park zbiornikowy - powiedział Miland.

Jak dodał, za rozbudową pojemności przemawia też coraz większe zainteresowanie ropą "z morza" - tą drogą trafia do Polski również i ropa rosyjska.

- Przyjmujemy między 4 a 8 mln ton rocznie, co oznacza ok. 4 tankowców - stutysięczników - miesięcznie. Nasze zdolności przeładunkowe wynoszą ponad 40 mln ton, ale za nalewakami muszą znajdować się zbiorniki, które surowiec przyjmą - dodał.

Pytany o koszty rozbudowy Miland uchylił się od odpowiedzi ze względu na fakt, że właśnie ogłoszono przetarg i spółka "oczekuje jak najlepszych ofert".

- To są sumy rzędu milionów złotych - dodał jednak.

Zwolnień nie będzie


Wiceprezes PERN zapewnił, że nie będzie zwolnień w związku z ogłoszoną fuzją z OLPP. Proces przejmowania OLPP (Operatora Logistycznego Paliw Płynnych) ma zostać sfinalizowany z początkiem stycznia 2018 r. W ostatnim czasie zgodę na połączenie z PERN wyraziło Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (NZW) OLPP. Była to ostatnia, wymagana procedurą decyzja w sprawie integracji obu podmiotów. Wcześniej połączenie z OLPP zaakceptowało Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie (NWZ) PERN.

OLPP jest spółką zależną PERN, która powstała w 1997 r. To największy w Polsce podmiot specjalizujący się w magazynowaniu i przeładunku paliw płynnych, który posiada 19 baz magazynowych i ok. 60 proc. udziału w krajowym rynku tego segmentu. W magazynach OLPP o łącznej pojemności ok. 1,8 mln metrów sześc. składowane są paliwa do bieżącej dystrybucji, a także w ramach rezerw państwowych.

- To połączenie nie oznacza wyrzucania ludzi. Nie rezygnujemy przecież z żadnej z naszych linii biznesowych; będzie jeszcze więcej pracy związanej z rozwojem rynku. Nie możemy pozwolić sobie na rezygnację z ludzi nawet w pionach wsparcia - powiedział.

Solidarność spółki OLPP wystąpiła w ub. tygodniu do ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego o objęcie funkcji mediatora w prowadzonym od lipca sporze zbiorowym w sprawie połączenia z PERN i warunków zatrudnienia pracowników. Związkowcy grożą zaskarżeniem uchwał korporacyjnych w sprawie połączenia z PERN i przeprowadzeniem referendum strajkowego.

Miland powiedział, że Solidarność to jeden z pięciu związków zawodowych, z którymi władze prowadziły dialog dotyczący spraw socjalnych związanych z połączeniem. "W którymś momencie Solidarność zdecydowała się odstąpić od tego dialogu. Z pozostałymi czterema związkami prowadzimy go nadal, jesteśmy na finalnym etapie wypracowania porozumienia - dodał.

Podkreślił, że związkowcy Solidarności są cały czas zapraszani do rozmów.

PERN to państwowy podmiot, strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, który na terenie kraju zarządza siecią ponad 2,6 tys. km rurociągów naftowych i paliwowych oraz bazami magazynowymi o łącznej pojemności ok. 3,5 mln metrów sześc. Spółka tłoczy ropę naftową rurociągiem "Przyjaźń" z Rosji do rafinerii krajowych: PKN Orlen w Płocku i Grupy Lotos w Gdańsku, a także do dwóch rafinerii w Niemczech. Transportuje też surowiec dostarczany drogą morską do gdańskiego Naftoportu.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Popyt na ropę, także spoza Rosji, napędza inwestycje w PERN

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!