Istnieją możliwości powstania spółki wydobywczej, którą mogłyby utworzyć wspólnie polskie koncerny paliwowe, jednak musiałoby się to odbyć na zasadach w pełni partnerskich - uważa Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos.
Paweł Olechnowicz potwierdził, że Lotos jest zainteresowany współpracą z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem (PGNiG) w tym segmencie rynku, nie tylko w kwestii działań na Bałtyku. Nie wykluczył również możliwości szerszej współpracy, z włączeniem także PKN Orlen.
- Pojawił się ostatnio klimat do tego typu dyskusji i zakładamy, że możliwości powstania wspólnego podmiotu istnieją, przy założeniu, że będzie to układ ściśle partnerski i odzwierciedlający możliwości każdego z partnerów w segmencie upstream - mówi prezes GL.
- Jeśli ktoś przyjdzie i powie "jesteśmy więksi, więc będziemy liderem tego przedsięwzięcia, a teraz pokażcie nam co wiecie", to na pewno się nie dogadamy - dodał. Przyznał jednak, że jakiś podmiot tego typu powinien powstać, żeby skutecznie wykorzystać rodzące się w regionie możliwości.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Powstanie spółka wydobywcza polskich koncernów?