Jeszcze dzisiaj może zostać podpisane porozumienie pomiędzy zarządem i związkami zawodowymi Rafinerii Trzebinia, dotyczące płac w 2009 roku - dowiedzieliśmy się. Strona związkowa bardziej niż na podwyżki liczy na utrzymanie miejsc pracy.
Według niego jest szansa na zakończenie rozmów i podpisanie porozumienia w trakcie dzisiejszego spotkania z zarządem.
- Oczekujemy, że uda nam się coś utargować, może jednorazowe premie, na wzór tych, uzyskanych przez związkowców w PKN Orlen, ale sytuacja jest taka, że w tym roku bardziej niż na podwyżkach wynagrodzeń zależy nam na utrzymaniu miejsc pracy - mówi Zbigniew Mentel.
Przewodniczący Solidarności w Trzebini uważa, że sukcesem strony związkowej byłoby, gdyby w podpisanym porozumieniu znalazła się jakaś forma gwarancji utrzymania zatrudnienia na niezmienionym poziomie.
Zbigniew Mentel przypomina, że w 2008 roku w spółce była już niewielka redukcja zatrudnienia, zamiast planowanej początkowo redukcji 15 etatów ostatecznie odeszło dobrowolnie sześciu pracowników firmy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pracownicy Trzebini liczą na gwarancje zatrudnienia