Rafineria Trzebinia liczy na to, że w 2008 roku, w przeciwieństwie do poprzedniego roku, wykorzystanie mocy produkcyjnych instalacji do produkcji biokomponentów osiągnie poziom 100 proc. - dowiedzieliśmy się.
To oznacza, że co najmniej 70 proc. mocy produkcyjnych instalacji zakupi spółka matka rafinerii. Od ubiegłego roku Trzebinia rozwija również we własnym zakresie sprzedaż paliwa B100, czyli samoistnego biopaliwa, składającego się w 100 proc. z estrów rzepakowych, a także paliwa B20, z dodatkiem 20 proc. biokomponentu.
- Mamy nadzieję, że wykorzystanie instalacji osiągnie poziom 100 proc. - mówi Piotr Prusakiewicz. Nasz rozmówca nie chciał jednak ujawnić wartości kontraktu podpisanego z PKN Orlen, nie wiadomo zatem, jaki będzie jego wpływ na tegoroczny wynik finansowy spółki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Produkcja biokomponentów w Trzebini z pełną mocą