Zwiększenie podaży paliw, a szczególnie diesla na krajowym rynku po zakończeniu programu inwestycyjnego 10+ Grupy Lotos w największym stopniu uderzy w importerów, sprowadzających paliwa z zachodu i północy - uważa Krzysztof Romaniuk, dyrektor ds. analiz rynku paliw w Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN).
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Program 10+ Lotosu odbije się na importerach