Decyzja o wstrzymaniu prywatyzacji Grupy Lotos przynajmniej do końca 2013 roku nie zaskoczyła ekspertów. W świetle wcześniejszej determinacji ze strony zarówno Ministerstwa Skarbu jak i samej spółki rezygnacja z poszukiwań potencjalnego inwestora nie jest jednak najlepszym sygnałem.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prywatyzacja Lotosu, czyli sztafeta porażek