W 2014 roku polskie rafinerie przerobiły łącznie 24,2 mln ton ropy naftowej, nieznacznie mniej niż rok wcześniej i ok. 4 proc. w porównaniu do roku 2012. W minionym roku już blisko 9 proc. przerabianej w kraju ropy pochodziło spoza Rosji.
Jak wynika z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN), w 2014 roku rafinerie należące do PKN Orlen i Grupy Lotos przerobiły łącznie 24,2 mln ton surowca, wobec 24,3 mln ton w roku 2013. Z tego przerób w grupie Orlenu wyniósł 14,6 mln ton i był o 7 proc. mniejszy niż przed rokiem, a w Lotosie zwiększył się o 9 proc., do 9,5 mln ton. Wzrost przerobu rafinerii w Gdańsku jest głównie efektem planowego postoju remontowego zakładu, który miał miejsce w 2013 roku, ale także powiększenia uzysków poszczególnych instalacji, będącego wynikiem przeprowadzonej w czasie remontu modernizacji. Z kolei Orlen dostosowywał poziom przerobu do zapotrzebowania zgłaszanego ze strony rynku.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Przerabiamy nieco mniej rosyjskiej ropy