W piątek kurs ropy spadł najmocniej od grudnia 2004 r. i jest o 22 proc. niższy od historycznego szczytu z 11 lipca, kiedy wynosił 147,27 USD. Jim Rogers, znany z trafnych prognoz zmian cen surowca, twierdzi jednak, że ropa będzie drożeć w najbliższej dekadzie.
SUBSKRYBUJ WNP.PL
NEWSLETTER
Wnp.pl: polub nas na Facebooku
Wnp.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Wnp.pl na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych
NAPISZ DO NAS