Widząc dynamicznie taniejącą ropę naftową na światowych giełdach i brak przełożenia się tej zmienności na obniżki cen paliw na stacjach, kierowcy mogą zastanawiać się, dlaczego ceny paliw nie reagują na obniżkę cen surowca, ani tak szybko, ani w takiej samej skali.
Polskie rafinerie, podążając za zmianami cen na giełdzie w Londynie, w minionym korygowały ceny na swoje produkty. W konsekwencji dziś 1000 litrów popularnej benzyny bezołowiowej 95 kosztuje 4223 zł netto, o 22 zł mniej, niż tydzień temu. Przed miesiącem paliwo to było o niespełna 10 zł droższe niż obecnie. W przypadku cen oleju napędowego polscy producenci wprowadzili obniżki, o większej, niż można było przewidzieć skali, na przestrzeni tygodnia hurtowa cena oleju spadła o 34,80 zł na 1000 l. Wiele wskazuje na to, że rafinerie zaczęły oferować paliwo nieco taniej, rezygnując z części swojej marży, pewnym wyjaśnieniem tej sytuacji może być chęć pobudzenia popytu przed jesienią.
Od soboty, 13 września, Orlen i Lotos wprowadzą zapewne nowe cenniki hurtowe. W wyniku korekt paliwa mogą minimalnie potanieć, ale akurat ta zmiana nie powinna wpłynąć na cenniki detaliczne stacji paliw. Do najbliższego wtorku ceny hurtowe benzyny w rafineriach mogą spaść o ok. 10 zł, w przypadku oleju napędowego można liczyć się z utrzymaniem obecnego poziomu cenowego.
Coraz taniej na stacjach - właściciele tną marże
Kierowcy od kilku tygodni korzystają z coraz niższych cen paliw, co więcej sami sprzedawcy także zaczynają bardziej rywalizować o klientów. Obniżki w przypadku benzyn i diesla, jakie e-petrol.pl zanotował w bieżącym monitoringu cen ze stacji paliw nie miały żadnego uzasadnienia w odniesieniu do poziomów cen paliw w hurcie. Można sądzić zatem, że po raz kolejny stacje benzynowe obniżają poziom zysków ze sprzedaży paliw, aby utrzymać obrót i zatrzymać przy sobie kierowców.
Wrzesień bez strachu o koszty tankowania
W drugim tygodniu września średnie detaliczne ceny benzyny bezołowiowej 95 osiągnęły poziom 5,32 zł za litr, za diesla średnio płaciliśmy 5,19 zł, czyli relatywnie o 2 gr mniej, niż przed tygodniem. Dla kierowców zmiany cen na rynku hurtowym, jakich byliśmy świadkami w ostatnich tygodniach oznaczają, iż w drugiej połowie września będą mogli ze spokojem zerkać w kierunku pylonów stacji paliw. W nadchodzących dniach możemy spodziewać się średnich cen benzyny 95 na poziomie 5,30-5,41 zł/l, w przypadku oleju napędowego najczęściej spotykanym przedziałem cenowym będzie, wg e-petrol.pl, 5,19-5-28 zł/l. Spokój zachowają także właściciele samochodów na gaz - LPG w najbliższych dniach również może potanieć na stacjach - będzie się za niego płacić średnio 2,57-2,65 zł/l (obecnie jego średnia cena to 2,64 zł/l).
SUBSKRYBUJ WNP.PL
NEWSLETTER
Wnp.pl: polub nas na Facebooku
Wnp.pl: dołącz do nas na Google+
Obserwuj Wnp.pl na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych
NAPISZ DO NAS