Spadek cen ropy naftowej poniżej poziomu 60 dolarów za baryłkę okazał się krótkotrwały. Miniony tydzień stał już ponownie pod znakiem podwyżek cen tego surowca i ropa jest już najdroższa od dwóch tygodni.
Zdaniem analityków piątkowy wzrost cen ropy był efektem publikacji danych dotyczących nieoczekiwanego wzrostu nowych inwestycji w nieruchomości na rynku amerykańskim, co zdaniem ekspertów może być jednym z sygnałów wychodzenia amerykańskiej gospodarki z kryzysu.
Analitycy przekonują, że takich sygnałów z rynku amerykańskiego dochodzi coraz więcej, co przekłada się na wzrost cen ropy, nawet pomimo wzrostu zapasów benzyn w USA przez ostatnich pięć tygodni z rzędu.
Ich zdaniem im większa będzie pewność, że główna część recesji jest już za nami, tym bardziej rosło będzie zapotrzebowanie na ropę, a z nim i ceny surowca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ropa ponownie zaczyna drożeć