Polityków rozgrzewa konflikt o obniżkę podatku akcyzowego, a benzyna i ropa mogą wkrótce tanieć z zupełnie innego powodu. Na giełdzie w Nowym Jorku baryłka ropy kosztuje 122 dolary - to już 13 dolarów poniżej rekordu z końca maja.
Tymczasem to właśnie strach przed suchymi stacjami benzynowymi napędzał w dużej mierze wzrost cen ropy. Rekord padł 22 maja.
Ropa tanieje za oceanem, w Polsce Orlen czwarty raz z rzędu obniża hurtową cenę oleju napędowego. W czwartek 5 maja stacje benzynowe kupują go o 3 groszy na litrze taniej, niż dzień wcześniej.