Rosyjski eksport ropy spadł w styczniu w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku o 2,3 proc. i był niższy aż o 13,4 proc. w porównaniu do grudnia ubiegłego roku. Moskwa sprzedała poza granicami kraju 19,2 mln ton surowca.
Udział ropy w rosyjskim eksporcie stanowił w styczniu 25,3 proc. Rok wcześniej - 28 proc. Mniejszy udział spowodowany był spadkiem cen ropy.
Średnia cena po jakiej Rosja eksportowała tonę ropy wynosiła 230 dolarów.
Analitycy nie są pewni przyczyn zmniejszenia się eksportu ropy. Część uważa, że to efekt mniejszego zapotrzebowania na surowiec. To następstwo wyjątkowo ciepłej aury, jaka panowała na północnej półkuli.
Jednakowoż inni twierdzą, że ropa z Rosji mogła być wypierana w styczniu przez surowiec pochodzący od innych wielkich eksporterów. Warto podkreślić bowiem, że na rynku widoczna jest nadpodaż ropy, to powoduje niskie ceny i zaostrza konkurencję na rynku.
Rosja to obok Arabii Saudyjskiej i USA największy producent ropy naftowej na świecie. Ze względu na strukturę eksportu i przychodów budżetowych każde zawirowanie na rynku ropy ma olbrzymi wpływ na finanse państwa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosja eksportuje mniej ropy