Zaryzykuję i stwierdzę, że wejście rosyjskiego koncernu do MOL-a nic nie zmieni. Podobnie byłoby w przypadku gdyby Rosjanie zainwestowali w którejś z polskich firm paliwowych - uważa Marek Foltynowicz były członek zarządu PKN Orlen.
- I co się właściwie stało? To normalny biznes Rosjanie kupując akcje MOL-a chcą mieć z pewnością wpływ na niektóre decyzje. Ponieważ sami produkują ropę szukają sposobu zapewnienia sobie i zagwarantowania rynku zbytu - mówi nasz rozmówca.
Jego zdaniem nie ma obaw, że Rosjanie np. będą chcieli zlikwidować MOL-a, czy zmniejszyć produkcję.
- To niedorzeczność, przecież nikt nie inwestuje grubych milionów po to, aby później zamykać kupiony zakład. Ta metoda na tym rynku nie ma racji bytu - uważa Foltynowicz.
Według niego podobnie Rosjanie chcieliby zrobić, gdyby weszli do którejś z naszych spółek. - Z pewnością chcieliby zagwarantować sobie rynek zbytu dla swojej ropy - dodaje nasz rozmówca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosjanie chcą zabezpieczyć sobie rynek zbytu dla swojej ropy