Władze rosyjskiego Ministerstwa Zasobów Naturalnych przedstawiły projekt ustawy dopuszczającej zagraniczne kompanie paliwowe do poszukiwań gazu i ropy naftowej na Morzu Bałtyckim.
Jednak według rosyjskich urzędników, jeśliby zostało zmienione prawo, wówczas być może pojawili się inni chętni. W domyśle chodzi o zagraniczne koncerny naftowe dysponujące nowocześniejszą i lepszą aparaturą poszukiwawczą.
Cześć specjalistów jest sceptycznie nastawiona do rosyjskiego pomysłu. Kluczem jest stosunkowo niewielki obszar, gdzie mogą być prowadzone poszukiwania. Rosja bowiem dysponuje stosunkowo niewielkim dostępem do wód Bałtyku. Ogranicza się on bowiem do brzegów Obwodu Kaliningradzkiego i części Zatoki Fińskiej.
Największe sukcesy na polu eksploatacji węglowodorów spod dna Bałtyku ma nasza Grupa Lotos. Wchodząca w jej skład spółka Petrobaltic od wielu lat z sukcesami wydobywa ropę naftową spod dna Morza Bałtyckiego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosjanie na Bałtyk chcą wpuścić zagraniczne kompanie naftowe