Najbardziej realnym scenariuszem dla Orlenu jest sprzedaż kłopotliwej, nierentownej litewskiej rafinerii w Możejkach - ocenia "Puls Biznesu".
Nieoficjalnie wiadomo, że o ich planach słyszał skarb państwa kontrolujący Orlen. Oficjalnie przedstawiciele resortu tego nie potwierdzają. I dają zarządowi PKN Orlen wolną rękę. Eksperci paliwowi nie mają złudzeń, że tylko Rosjanom opłaca się kupić Możejki - podkreśla "PB".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rosjanie pukają do Orlenu po Możejki