Czesi i Niemcy znaleźli sposób na uniezależnienie się od dostaw rosyjskiej ropy rurociągiem Przyjaźń. Za rok, albo dwa ma powstać 160-kilometrowy rurociąg łączący dwie rafinerie: Leuna w Niemczech i Litvinov w Czechach - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Na nowej trasie skorzysta też Polska, bo dzięki niej połączenie ze środkowa Europą uzyska nasz Naftoport. Ponieważ może przyjmować on tankowce z całego świata, w razie problemów z Rosjanami będziemy mogli wesprzeć czeskie rafinerie Orlenu - pisze "DGP".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rurociąg połączy rafinerie Orlenu i Totala