Na 17 listopada zaplanowano przeprowadzenie pierwszego testowego przesyłu ropy w kierunku północnym. 80 tys. ton zostanie przepompowanych z Odessy do Brodów - nie będzie to jednak ropa wenezuelska - zapowiedział białoruski wicepremier Vladimir Semashko. Docelowo rurociągiem do Brodów ma płynąć z Odessy ma płynąć właśnie ropa z Ameryki Południowej, choć możliwe są też inne scenariusze.
Według niego dostawy wenezuelskiej ropy na Białoruś będą realizowane przez porty w Odessie i terminale w Estonii, a także prawdopodobnie przez Kłajpedę i Ventspils. Już wcześniej wiadomo było, że do tej listy nie dołączy Gdańsk, który początkowo też brany był przez Białoruś pod uwagę.
W tym roku na Białoruś trafi łącznie 4 mln ton ropy z Wenezueli. Docelowo wielkość dostaw ma osiągnąć 10 mln ton rocznie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rurociągiem Odessa-Brody nie popłynie wenezuelska ropa