Rusza sprawa Grzegorza Ślaka, byłego prezes Rafinerii Trzebinia. Jak czytamy w "Pulsie Biznesu", sąd nie uwzględnił wniosku o umorzenie postępowania.
Rozprawa odbędzie się po blisko pięciu latach od postawienia zarzutów Grzegorzowi Ślakowi przez prokuraturę i jego głośnego zatrzymania przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Sam akt oskarżenia sformułowano dopiero 30 czerwca 2009 r.
Jak przypomina "PB", prokuratura zarzuciła byłemu zarządowi Rafinerii Trzebinia, w tym prezesowi Ślakowi, narażenie skarbu państwa na uszczuplenie akcyzy o 298 mln zł w związku z produkcją i dystrybucją tzw. olejów technologicznych. Członkowie zarządu zostali oskarżeni także o współudział w wyłudzeniu 161 mln zł. Miało do tego dojść dzięki sprzedaży oszustom paliwowym niepełnowartościowych wyrobów. Prokuratura twierdziła, że menedżerowie wiedzieli, iż zostaną one wprowadzone do obrotu jako pełnowartościowe paliwa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rusza rozprawa byłego prezesa Rafinerii Trzebinia