Polski rynek LPG w blisko 90 proc. uzależniony jest od importu. Niemal połowa gazu dostarczanego z zagranicy pochodzi z rosyjskich rafinerii. W przeciwieństwie do gazu ziemnego nie jest to jednak efekt uzależnienia od jednego dostawy, ale tylko i wyłącznie kalkulacji cenowej. - Polski rynek, dzięki istnieniu aż trzech morskich terminali LPG, z powodzeniem może realizować dostawy z wielu różnych kierunków - zapewnia prezes spółki Gaspol Sylwester Śmigiel.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: S. Śmigiel, Gaspol o bezpieczeństwie dostaw LPG do Polski