Seria podwyżek cen na stacjach paliw

Seria podwyżek cen na stacjach paliw
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Aż 10 groszy więcej na litrze - to wartość, którą będzie trzeba po raz kolejny dodać do cen paliw, tankowanych na polskich stacjach benzynowych. W wyniku zmian cen w rafineriach koszt napełnienia baku samochodu do pełna wzrośnie o ok. 5 złotych.

Tak jak zapowiadaliśmy we wcześniejszych komentarzach, na rynek paliw powróciły podwyżki i kierowcom raczej pozostanie się do nich przyzwyczaić, bo wiele wskazuje na to, że ten kierunek zmian cen będzie nam towarzyszył co najmniej do tegorocznych wakacji. Co prawda ceny w rafineriach są obecnie o ok. 470-490 zł niższe niż przed rokiem, ale wizja powrotu cen detalicznych w rejon 5 zł jest co prawda jeszcze dość odległa, ale coraz bardziej prawdopodobna.

W kraju drożej

W tym tygodniu w krajowych rafineriach przeważały podwyżki. Dziś w hurcie za benzyny trzeba zapłacić 3829,80 zł – 3695,80 zł. Od ubiegłego piątku podrożały one o ok.100 zł. Dużo mniejsza skala wzrostu, bo niespełna 20 zł dotyczyła oleju napędowego. Po wprowadzeniu dzisiejszych zmian w Orlenie i Lotosie paliwo do silników Diesla kosztuje w piątek (6 marca) średnio 3705,80 zł netto, a benzyna bezołowiowa 95 jest zaledwie 10 zł tańsza, jednak tego zbliżenia się cen obu gatunków paliw nie zobaczymy jeszcze na stacjach paliw. Na światowych giełdach paliwowych w ostatnich dniach paliwa na zmianę taniały i drożały, a to sprawi, że polskie rafinerie mogą zdecydować się jedynie na niemal niezauważalne ruchy cen w górę.

Konsekwentnie wzwyż

W sprzedaży detalicznej na stacjach paliw w Polsce średnia cena benzyny bezołowiowej 95 w tym tygodniu wyniosła - wg monitoringu e-petrol.pl - 4,56 (7 groszy wyżej niż przed tygodniem), za litr oleju napędowego płaciliśmy po 6 gr podwyżce 4,65 zł. Jedynym gatunkiem paliw, które systematycznie broni się przed wzrostem ceny i w dodatku tanieje, jest LPG. Litr autogazu kosztował w dobiegającym końca tygodniu przeciętnie 1,85 zł.

W jakich cenach będziemy tankować w marcu?

Analiza i prognoza cen detalicznych na stacjach paliw jest niekorzystna, patrząc z perspektywy kierowcy. W najbliższych dniach można spodziewać się zmian cen na stacjach tankowania i za wyjątkiem autogazu trzeba będzie za pełen bak zapłacić więcej. W przypadku najpopularniejszej odmiany benzyny, czyli gatunku 95 trzeba będzie szykować się na wydatek 4,56-4,66 zł/l. Wybierający bezołowiową o zawartości 98 oktanów zapłacą ok. 4,82-4,91 zł/l. Olej napędowy, w zależności od lokalizacji stacji i regionu może kosztować 4,63-4,71 zł/l. Tak jak wspomnieliśmy największymi szczęśliwcami mogą być w najbliższych dniach kierowcy samochodów na gaz (LPG). Cena autogazu systematycznie spada i możliwe, że gaz jeszcze potanieje. Najczęściej będzie można spotkać ceny z przedziału 1,83-1,94 zł/l.

Niepokoje nie podbijają ceny ropy

W mijającym tygodniu nie dało się zobaczyć na rynku światowym wydarzeń zdolnych istotnie zmienić stosunkowo stabilny poziom cen ropy Brent, lokujący się w rejonie 60-62 USD. Minimalne zmiany mogły wprawdzie być wiązane z międzynarodowymi niepokojami – na czoło wysuwa się tutaj próba osiągniecia porozumienia głównych światowych mocarstw z Iranem, jednak na razie w tym kontekście dominują domysły i nie sposób stwierdzić, czy jakikolwiek konsensus byłby realny, a tym bardziej – czy Iran wróci do czołówki światowych eksporterów. Wszak jego zniknięcie było – obok wzrastającej produkcji i eksportu z USA – jednym z czynników obniżek cen w drugiej połowie 2014 roku.

Do tego dochodzą jednak problemy związane z sytuacją w północnym Iraku i w Libii. Te dwa niezależne od siebie konflikty dotyczą miejsc tradycyjnie już gorących i bacznie obserwowanych przez naftowych inwestorów. W Iraku fundamentaliści spod znaku Państwa Islamskiego toczą boje z szyitami i siłami rządowymi. Ponieważ w grę wchodzi tutaj bezpieczeństwo pól naftowych – surowiec może chwilowo być ceniony wyżej, a przynajmniej powstrzymywać się przed spadkami. Ze względów bezpieczeństwa również w Libii ogranicza się pracę na niektórych złożach. Libia nie stanowi jednak aż tak znaczącego gracza w eksporcie od konfliktu domowego w 2011 roku i w jej przypadku inwestorzy chyba już „przywykli” do komplikacji i niestabilności.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Seria podwyżek cen na stacjach paliw

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!