Liczba stacji w 2008 roku zmalała po raz pierwszy od czterech lat i wyniosła ponad 6,8 tys. Sieci polskich koncernów Orlenu i Lotosu zmniejszyły się w sumie o 116 obiektów w stosunku do 2007 roku.
Na taki obraz polskiego rynku stacji wpływ ma przede wszystkim znaczne zmniejszenie się liczby obiektów w naszych rodzimych koncernach. Według danych POPiHN z sieci PKN Orlen ubyły w 2008 roku 94 stacje i obecna jej liczebność to 1 803. W tym samym czasie sieć Grupy Lotos zmniejszyła się z 377 do 355 lokalizacji.
Jednocześnie sieci zagraniczne rozwijają się bardzo dynamicznie. Liczba stacji w tym kanale dystrybucji paliw wzrosła o blisko sto i osiągnęła w 2008 roku 1 223. Jak pisze "Gazeta Prawna" na uwagę zasługuje fakt, że zarówno BP, jak i Shell posiadają już sieci wielkością porównywalne z Lotosem, a jeszcze w 2007 roku oba koncerny dzielił od gdańskiej spółki dystans kilkudziesięciu lokalizacji.
Najszybciej rosnącą siecią w 2008 roku może pochwalić się Shell Polska. Koncern otworzył w zeszłym roku 38 stacji. Shell utrzymuje dynamikę rozwoju sieci na poziomie 30 i więcej obiektów od co najmniej dwóch lat. Przy tym tempie wzrostu już w tym roku powinien pod względem liczby stacji w Polsce wyprzedzić zarówno BP, jak i Lotos.
Niezwykle dynamicznie rozwija się także sieć stacji Lukoil. Rozwój sieci rosyjskiego potentata wprawdzie nieco wyhamował w 2008 roku, bo liczba obiektów zwiększyła się zaledwie o 5 do 110 lokalizacji, jednak jeszcze w 2006 roku Lukoil posiadał tylko jedną stację w naszym kraju - pisze "Gazeta Prawna".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Spadła liczba stacji benzynowych