Trzeci kwartał tego roku był fatalny dla większości koncernów paliwowych na świecie pod względem wydobycia. Prawie wszyscy czołowi producenci raportowali spadek produkcji.
Wyjątkiem stanowił jedynie Royal Dutch Shell. A to dzięki zaangażowaniu się w piaski roponośne w Kanadzie i podobnej inwestycji w Katarze.
Analitycy zastanawiają się, czy właśnie nie tworzy się historia – trzeci kwartał 2011 roku będzie uważany za ten w którym rozpoczął się spadek wydobycia ropy naftowej.
Być może tak się jednak nie stanie. Specjaliści zwracają bowiem uwagę na olbrzymi potencjał (podobnie jak w przypadku gazu) na tzw. niekonwencjonalne złoża ropy. Dotychczasowe nakłady finansowe na ich eksploatację, ze względu na wyższe koszta, były stosunkowo niskie. Może się więc okazać, że produkcja ropy wzrośnie w perspektywie kilku lat, tyle że niekoniecznie będzie to surowiec z klasycznych złóż.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Spadło wydobycie ropy. Koncerny zwrócą się ku złożom niekonwencjonalnym?