Ostatni tydzień wakacji na rynku paliw upłynął stosunkowo spokojnie, bez większych zmian cen.Średnia detaliczna cena benzyny Pb95 spadła kolejne 2 gr./l do poziomu 4,56 PLN/l.
Jeśli porównamy tegoroczny sezon wakacyjny do lat ubiegłych to możemy zdecydowanie powiedzieć, że poza wyjątkowym rokiem 2009, realnie (w PLN z 2010 r.) ceny benzyn były najniższe od 2004 roku tzn. w ostatnich latach mieliśmy okresy wakacyjne kiedy realny koszt cen paliw był dla nas wyższy niż w tym roku.Podczas tegorocznych wakacji średni poziom cen benzyn wyniósł 4,66 PLN/l i w kategoriach nominalnych - cenach bieżących obserwowanych w danej chwili na stacji był rekordowo wysoki.Jeśli natomiast średnie ceny benzyny wyrazimy w złotówkach z 2010 roku wówczas otrzymujemy dużo wyższe realne wakacyjne poziomy cen benzyn : 2007 r - 4,88 PLN/l; 2008 - 4,91 PLN/l; 2009 - 4,66 PLN/l. Najdroższe wakacje na stacjach w ostatnich 10-latach mieliśmy w roku 2006 i 2008 kiedy realnie (w PLN z 2010 r) benzyna kosztowało 4,90 PLN/l. Podsumowując nominalnie w 2010 roku ceny benzyn na stacjach wzrosły, realnie jednak spadły.
Średnia detaliczna cena ON na chwilę obecną kształtuje się w kraju na poziomie 4,30 PLN/l i jest to najniższy poziom od końca kwietnia tego roku.Średnia cena ON podczas tegorocznych wakacji wyniosła 4,40 PLN/l i była znacznie wyższa od poziomu 3,92 PLN/l z ubiegłego roku. Rekordowo drogi ON na stacjach obserwowaliśmy dotychczas w wakacje 2008 roku, kiedy poziomy ponad 140 USD osiągała ropa.Wówczas ON na stacjach na dwa tygodnie był średnio droższy od benzyny a jego realna cena (w PLN z 2010 r) osiągnęła poziom 4,92 PLN/l.
Nadal na stabilnym średnim poziomie 2,14 PLN/l pozostawały w minionym tygodniu ceny gazu LPG. Co prawda gaz był droższy niż podczas ubiegłorocznych wakacji - 1,95 PLN/l tak cały czas relacja cen gaz/benzyna jest bardzo korzystna dla tego pierwszego. Od stycznia tego roku LPG był średnio 53% tańszy od benzyny. Rekordowo drogie dla właścicieli aut zasilanych LPG były wakacje 2008 kiedy średnia realna cena LPG na stacjach osiągnęła poziom 2,35 PLN/l.
Na rynku ropy naftowej po dwóch tygodniach spadku cen obserwowaliśmy wzrosty i powrót cen ropy Brent w Londynie w okolice 75$.Tym samym rynek zdołał obronić wsparcia w rejonie 72$ i w perspektywie kilku tygodni są duże szanse na wzrost cen rzędu 8-10$ w rejon 80$. Zarówno na rynku ropy naftowej jak i akcji nie mieliśmy już większej reakcji na ostatnią serię gorszych danych makro z prostego powodu – na rynku po prostu jest tanio co zachęca do zakupów. Podobnie informacje Amerykańskiego Departamentu Energii nie przemawiały za wzrostami cen. W tygodniu kończącym się 20 sierpnia rezerwy wszystkich paliw zwiększyły się, konsumpcja ropy natomiast spadła. Zapasy ropy wzrosły 4,1 mln bbl do poziomu 358 mln bbl i utrzymują się one 4% powyżej poziomu z roku ubiegłego i 10% powyżej 5-letniej średniej dla tej pory roku. Podobnie na wysokim poziomie pozostają zapasy benzyn i destylatów. W ubiegłym tygodniu zwiększyły się one odpowiednio 2,3 i 1,8 mln bbl. Konsumpcja produktów ropopochodnych w USA, mimo że spadła w ubiegłym tygodniu 1% do poziomu 19,48 mln bbl/d, tak w ciągu ostatnich 4 tygodni była wyższa o 1,5% w porównaniu do roku 2009.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Spokój na stacjach paliw