W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy większość notowanych publicznie na polskim rynku spółek z sektora paliwowego przyniosła akcjonariuszom co najmniej godziwe zyski. W przypadku Grupy Lotos i PKN Orlen przekraczające nawet 100 proc. Były jednak w branży firmy, na których można było stracić.
To mogłoby sugerować, że właściwie dla całej branży paliwowej, przynajmniej w odniesieniu do spółek notowanych publicznie, miniony rok był jednym wielkim pasmem sukcesów. To jednak nie do końca prawda. Obraz nieco zaciemnia fakt, że na dziewięć spółek wchodzących w skład indeksu WIG-Paliwa, jedna (Exillon Energy) podjęła w sierpniu br. decyzję o wycofaniu akcji z obrotu na GPW, a dwie kolejne (Skotan i Termo-Rex) mają obecnie bardzo luźny związek z branżą paliw. Skotan działał wprawdzie na rynku biopaliw, ale w 2009 roku firma podjęła decyzję o zmianie strategii i koncentracji na innych obszarach działalności. Termo-Rex specjalizuje się natomiast w obróbce cieplnej elementów stalowych w przemyśle energetycznym, petrochemicznym i stoczniowym. Ponadto w skład indeksu nie wchodzą firmy paliwowe notowane na rynku alternatywnym NewConnect, czyli Onico i Momo.
Postanowiliśmy zatem skupić się na tych spółkach publicznych, które bezpośrednio związane są z sektorem paliwowym.
Z ośmiu wyselekcjonowanych w ten sposób podmiotów, w ciągu minionych dwunastu miesięcy sześć zanotowało wzrost kursu akcji, a dwie zaliczyły spadek.
W ciągu ostatniego roku najwyższym wzrostem kursu akcji może się pochwalić Grupa Lotos. Rok temu za jedną akcję Lotosu trzeba było zapłacić 27,75 zł, a 11 września br. na zamknięcie notowań kosztowały one 58,35 zł. To wzrost o 110,3 proc.
W dalszej części tekstu:
- Jak zmieniał się kurs pozostałych spółek paliwowych w ciągu ostatniego roku?
- Które z firm sektora wypłaciły dywidendę i w jakiej wysokości?
- Ile można było w sumie zarobić na inwestycji w papiery tych przedsiębiorstw?
- Inwestorzy jakich firm mają prawo czuć się najbardziej rozczarowani?
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Spółki paliwowe dały zarobić na GPW. 110 proc. na akcjach Lotosu!