Pięciokrotny wzrost sprzedaży biopaliw w 2008 roku. Kierowcy przekonują się do tańszego paliwa, choć dystrybutorzy nie są jego entuzjastami.
Koszty przedsiębiorstw wiążą się z zakupem dość drogiego surowca, bo olej rzepakowy w ubiegłym roku zdrożał niemal dwukrotnie. Ale z drugiej strony przyznane przez rząd ulgi w akcyzie mają rekompensować im różnice w cenie konwencjonalnych paliw i ich ekologicznych zamienników.
O tym, że kierowcy kupują biopaliwa, decyduje przede wszystkim cena. Dlatego dystrybutorzy muszą ją znacznie obniżać. Kilka dni temu sieć sklepów Intermarche ogłosiła, że będzie sprzedawała na swoich stacjach ekologiczne paliwo B20 po 4 zł za litr. To o 30 – 40 groszy taniej, niż trzeba zapłacić za tradycyjny olej napędowy. B20 w jednej piątej składa się z oleju rzepakowego. Dostawcą Intermarche został J&S Energy.
PKN Orlen postawił na sprzedaż bioestru, czyli paliwa do silników Diesla wyprodukowanego całkowicie z oleju rzepakowego. Na stacjach Bliska litr bioestru kosztuje o ok. 30 groszy mniej niż oleju napędowego - pisze "Rzeczpospolita".
Większość dystrybutorów paliw stara się jednak wypełnić wymagania prawa, dodając tylko niewielką ilość biokomponentów do benzyny i oleju napędowego. Nie muszą o tym informować klientów, jeśli poziom biokomponentów nie przekracza objętościowo 5 proc., zwykle jest to znacznie mniej.
– To nie wystarczy, by osiągnąć wyznaczony przez rząd cel. Dystrybutorzy muszą wprowadzać więcej bioestru na rynek – ocenia Tomasz Pańczyszyn, dyrektor Krajowej Izby Biopaliw.
Kłopoty zaczną się w przyszłym roku, kiedy wykorzystanie biopaliw w transporcie powinno wynieść 4,6 proc. (pod względem wartości opałowej).
Rząd w tym tygodniu przyjął raport dla Komisji Europejskiej dotyczący wspierania użycia paliw odnawialnych. Zaznacza w nim, że pracuje nad programem promocji biopaliw na lata 2008 – 2014.
Program przewiduje zwolnienia z opłat za zanieczyszczenie powietrza dla firm stosujących biopaliwa w pojazdach. Wprowadzi również preferencje dla transportu publicznego wykorzystującego paliwa ekologiczne, pojazdy napędzane silnikami elektrycznymi lub hybrydowymi. Dla kierowców zachętą do stosowania biopaliw mają być ulgi w opłatach parkingowych - wylicza "Rzeczpospolita".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sprzedaż biodiesla skoczyła w górę