Determinacja części firm, żeby wygrać przetarg na budowę stacji przy autostradach A2 i A4, mogła przeważyć nad rachunkiem ekonomicznym - uważa Andrzej Magryś, prezes Statoil Poland, jednej z trzech firm nie wybranych przez GDDKiA w ostatnim przetargu.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!